09.06.2005

Pierwsze kilometry nowym Subaru

W środę przyjechał wprost z Belgii samochód rajdowy Subaru Impreza WRX w specyfikacji N 11, którym Krzysztof Hołowczyc wraz Łukaszem Kurzeją wystartują w rozpoczynającym się już w najbliższą sobotę 62 Rajdzie Polski.

Tego samego dnia Krzysztof z Łukaszem przejechali pierwsze kilometry tą fabrycznie nową rajdówką zbudowaną przez belgijską firmę First Motorsport. Test samochodu odbył się na jednym z mazurskich "klasyków" - odcinku Wymój-Mańki i zgromadził kilkuset kibiców chcących zobaczyć nowe auto "Hołka".

Krzysztof Hołowczyc: Już na pierwszy rzut oka widać, że auto zbudowane jest bardzo starannie, wszystkie detale dopracowane są wręcz perfekcyjnie. Na pewno jest to zupełnie inny samochód niż model N10, którym startowałem w zeszłym roku. Przede wszystkim ma dużo większe możliwości sterowania dyferencjałami. Po pierwszych przejazdach mogę powiedzieć, że samochód prowadzi się doskonale, nowe zawieszenie Reiger spisuje się wyśmienicie. Musimy oczywiście dopracować różne jego nastawy oraz ustawienia dyfrów, ale już po pierwszym krótkim teście widać, że nie powinno być z tym specjalnych kłopotów, zwłaszcza, że doskonale rozumiemy się z inżynierem, który przyleciał na rajd z Belgii. To doskonały fachowiec, zna to auto w każdym szczególe. Trudno mi coś powiedzieć o mocy silnika i szybkości samochodu, bo po ostatnich opadach deszczu szuter był bardzo grząski i auto dość mocno się w nim zagrzebywało. Podsumowując mogę stwierdzić po tych pierwszych kilometrach, że jestem dobrej myśli przed moim ulubionym rajdem. Mam nadzieję, że dla wszystkich załóg, ten przebiegający w przepięknych terenach rajd pozostawi zarówno u zawodników, jak i kibiców niezapomniane wrażenia.

W czwartek kolejny dzień zapoznania z trasą, w piątek badanie kontrolne, odcinek testowy i start honorowy na rynku w Mikołajkach. W sobotę załoga Orlen Team wystartuje z numerem 7.