Połączenie z Grupą LOTOS

Dzięki połączeniu z Grupą LOTOS

  • zwiększamy dostawy ropy z Arabii Saudyjskiej,
  • optymalizujemy koszty zakupu i transportu ropy,
  • stajemy się jedną z największych sieci na Węgrzech i Słowacji,
  • zyskujemy większe środki na inwestycje związane z transformacją energetyczną.

Fakty o połączeniu z Grupą LOTOS

MIT: ORLEN straci kontrolę nad rafinerią gdańską

Rafineria w Gdańsku została wydzielona do oddzielnej spółki joint venture (Rafineria Gdańska sp. z o.o.), w której Grupa ORLEN zachowuje 70% udziałów, większość w zarządzie oraz radzie nadzorczej. Umowa joint venture obejmuje ściśle określoną listę kwestii, do których wymagana jest zgoda udziałowca mniejszościowego, co jest standardem w tego typu umowach. Obszary te związane są przede wszystkim z zagwarantowaniem dostępu do rynku, co było jednym z warunków Komisji Europejskiej. Umowa joint venture gwarantuje przez to stabilną działalność rafinerii także w przypadku braku porozumienia pomiędzy partnerami.

W przypadku chęci zbycia udziałów przez udziałowca mniejszościowego Grupa ORLEN ma prawo wskazania preferowanego kupca udziałów. Przed niekontrolowanym zbyciem udziałów zabezpiecza również ustawa o ochronie niektórych inwestycji, w której Rafineria Gdańska jest wymieniona jako podmiot chroniony.

MIT: Rafineria Gdańska jest najnowocześniejszą rafinerią na świecie i przynosi ogromne zyski

Rafineria Gdańska jest stosunkowo nowoczesnym zakładem, jednak twierdzenie, że należy do najnowocześniejszych na świecie i w Europie nie jest podparte faktami. Efektywność funkcjonowania rafinerii można mierzyć wieloma wskaźnikami – w żadnym z nich rafineria w Gdańsku nie ma pierwszej pozycji w Europie lub na świecie. Jednym z powszechnie stosowanych i obiektywnych wskaźników jest zdolność do generowania marży gotówkowej netto, która w przypadku Rafinerii Gdańskiej jest na poziomie przeciętnym na tle innych podmiotów w Europie i na poziomie niższym niż rafinerii Grupy ORLEN w Płocku czy czeskim Litvinovie.

MIT: Rafineria Gdańska to perła w koronie polskiej petrochemii

Rafineria Gdańska nie posiada części petrochemicznej, która jest jednym z decydujących czynników o konkurencyjności takich zakładów w kolejnych latach. Wraz ze spadkiem znaczenia paliw kopalnych w transporcie, to właśnie przerób petrochemiczny, czyli w uproszczeniu produkcja tworzyw a nie paliw, będzie kluczowa dla dalszego funkcjonowania gdańskiego zakładu. Należy przypomnieć, że wraz ze zmieniającymi się regulacjami UE i trendami konsumenckimi, od 2008 roku w Europie zamknięto ok. 30 rafinerii, w tym pięć już po 2020 roku. Większość z nich były to rafinerie stosunkowo nieduże i zlokalizowane nad morzem, czyli takie, gdzie paliwo produkowane lokalnie jest łatwo zastępowalne paliwem z importu. Analizowana przez Grupę ORLEN, we współpracy z Saudi Aramco, inwestycja w aktywa petrochemiczne w Gdańsku, jest gigantyczną szansą rozwojową dla tego zakładu.

MIT: Polskie rafinerie mogą przerabiać ropę z dowolnego źródła

Planowanie przerobu ropy przez rafinerie, czyli dobór podstawowego wsadu oraz domieszek, opiera się na trzech kluczowych czynnikach. To dostępność surowca – rozumiana jako długoterminowa perspektywa handlowa, jego skład frakcyjny i chemiczny – pokazujący potencjał produkcji i powtarzalną jakość oraz cena, która w dużej mierze warunkowana jest kosztami transportu. Te kryteria determinują modelowanie całości wsadu dla rafinerii i udziału poszczególnych gatunków rop. Muszą one być dobrane tak by przede wszystkim zagwarantować odpowiednie uzyski, czyli odpowiadać na aktualne zapotrzebowanie rynkowe, generować jak najmniej pozostałości z przerobu i mieć jak najmniejszy potencjalny wpływ na instalacje procesowe/produkcyjne. W przypadku takich rafinerii jak Płocka precyzyjne określenie wsadu ma bardzo duże znaczenie także dlatego, że determinuje to półprodukty/surowce trafiające z części rafineryjnej do przerobu petrochemicznego, szczególnie wrażliwego na jakość.

Mając powyższe na uwadze, uzasadnioną ekonomicznie alternatywą dla rosyjskiej ropy, jako bazowego wsadu dla rafinerii Grupy ORLEN, jest ropa pochodząca z rejonu Bliskiego Wschodu. Jej skład chemiczny pozwala na bezpieczny przerób i uzyskiwanie pożądanego portfolio produktowego, a transport jest stosunkowo tani. Zostało to potwierdzone w praktyce gdyż ten gatunek ropy jest przerabiany bez problemów w rafineriach Grupy ORLEN od 2015 roku. Do tego, dzięki umowie z Saudi Aramco, ropa z tego kierunku będzie zaspokajała 45% zapotrzebowania zintegrowanej Grupy ORLEN i jej rafinerii w Polsce, Czechach i na Litwie.

MIT: Połączenie ORLENu i LOTOSu oznacza monopol na polskim rynku

Grupa ORLEN po połączeniu z Lotosem posiada 65% udziału w polskim rynku i obejmuje on łącznie sprzedaż detaliczną prowadzoną przez stacje ORLEN oraz hurtową na rzecz klientów zewnętrznych. Postępowanie Komisji Europejskiej i wymóg wdrożenia środków zaradczych miał na celu właśnie zabezpieczenie polskiego rynku przed monopolem. Ok. 1/3 konsumpcji paliw w Polsce pochodzi z importu.

MIT: Udziały w rafinerii gdańskiej zostały sprzedane za tanio

Udziały w gdańskiej rafinerii zostały sprzedane zgodnie z wyceną rynkową. Wysokie zyski osiągnięte przez rafinerię w 2022 roku wynikały przede wszystkim z przejściowych zdarzeń i związane były z przerobem rosyjskiej ropy, od której Grupa ORLEN sukcesywnie odchodzi. Oznacza to, że źródło przewagi konkurencyjnej gdańskiej rafinerii się wyczerpuje. Wysokie zyski wypracowane przez rafinerię w 2022 roku pozostały w zintegrowanej Grupie ORLEN, ponieważ 30% jej udziałów zostało przejęte w końcówce roku 2022.

FAKT: Połączenie ORLENu i LOTOSu to szansa na długofalowy rozwój gdańskiego zakładu

Współpraca zintegrowanej Grupy ORLEN z Saudi Aramco oznacza dla gdańskiej rafinerii nie tylko stabilne dostawy odpowiedniego jakościowo surowca, ale także szansę na budowę nowoczesnej części petrochemicznej. Saudi Aramco to największy na świecie producent ropy naftowej i globalny lider branży petrochemicznej, mający dostęp do wielu technologii, które nie zawsze możliwe są do pozyskania z rynku. Obecnie trwają rozmowy obydwu firm na temat możliwości współpracy przy projekcie petrochemicznym.

FAKT: Połączenie ORLENu i LOTOSu stabilizuje rynek paliw w Polsce

W obliczu wojny dziejącej się za naszą wschodnią granicą, kluczowe jest zapewnienie stabilnych, długoterminowych dostaw ropy z kierunku innego niż rosyjski. Połączenie ORLENu i LOTOSu gwarantuje takie dostawy. Ponadto, połączenie to także silniejsza pozycja negocjacyjna zintegrowanej Grupy przy zakupach surowca, a także szereg synergii logistycznych i operacyjnych. Szacowane jest, że połączenie Grupy ORLEN, LOTOSu i PGNiG w ciągu 10 lat uwolni co najmniej 10 mld zł, które mogą zostać przeznaczone na inwestycje w nowoczesne technologie.

FAKT: Saudi Aramco jest wiarygodnym partnerem biznesowym

Saudi Aramco jest nie tylko największym na świecie producentem ropy na świecie, ale także partnerem wielu firm w Europie, Azji i Ameryce Północnej. Saudi Aramco posiada duże umowy inwestycyjne z hiszpańskim Repsolem, francuskim TotalEnergies. W sierpniu 2022 r. Saudi Aramco podpisało umowę dotyczącą zakupu działu produktów amerykańskiego Valvoline. Saudi Aramco inwestuje na rynkach azjatyckich (m.in. Chiny, Korea Płd., Tajlandia).