Miko Marczyk po raz 4. z rzędu wygrał Rajd Barbórka
Miko Marczyk i jego pilot Szymon Gospodarczyk wygrali tegoroczną edycję Rajdu Barbórka, triumfując w nim po raz czwarty z rzędu. Załoga ORLEN Team dokonała tego tuż po odebraniu w Taszkiencie nagrody za wywalczenie mistrzostwa Europy.
W piątkowy wieczór Marczyk i Gospodarczyk pojawili się w stolicy Uzbekistanu, na uroczystej gali FIA. W jej trakcie odebrali nagrodę za wywalczenie tytułu mistrzów Europy. Na świętowanie nie mieli zbyt wiele czasu - tuż po gali udali się na lotnisko, a stamtąd nocnym lotem wrócili do Polski.
Następnego ranka załoga ORLEN Team pojawiła się na starcie 63. Rajdu Barbórka. Klasę pokazała już podczas próby na Torze Modlin, którą wygrała, a dopełnieniem tego była znakomita jazda już podczas głównej części Rajdu. Marczyk i Gospodarczyk byli bezkonkurencyjni - wygrali sześć odcinków specjalnych i cały rajd z przewagą ponad 24 sekund nad drugą załogą. To ich czwarty triumf w Barbórce z rzędu (po 2022, 2023 i 2024 roku).
Finałowym akcentem sobotniej rywalizacji było Kryterium Asów na ulicy Karowej w centrum Warszawy. Tuż przed startem Marczyka i Gospodarczyka, nad Karową zaczął padać lekki deszcz, który z czasem przybierał na sile. Ostatecznie Marczyk i Gospodarczyk zakończyli kryterium na 2. miejscu. To ich ósme podium na Karowej z rzędu.
- Jak dotąd był to nasz najlepszy sezon w karierze, natomiast wierzę w to, że te najlepsze dla nas rajdy dopiero nadejdą. To były dwa niezwykle intensywne dni dla naszego zespołu. Wczoraj byliśmy kilka tysięcy kilometrów stąd – na gali FIA w Uzbekistanie. Po długim, nocnym locie wygraliśmy Rajd Barbórka, co jest znakomitym zwieńczeniem tego sezonu - podsumował mistrz Europy z sezonu 2025.
