Paweł Wąsek na podium w Lahti!

Rywalizacja w najważniejszym dla fińskiego narciarstwa ośrodku rozpoczęła się od zmagań pań. W czwartkowym konkursie w Lahti ponownie z dobrej strony pokazała się Anna Twardosz, która zajęła dwudzieste pierwsze miejsce. Tym samym Polka jako pierwsza reprezentantka naszego kraju w historii zdobyła prawo startu w piątkowym finale sezonu. W swoim ostatnim występie tej zimy 23-latka uplasowała się na dwudziestej ósmej pozycji.

Bohaterką fińskich konkursów, jak i całego sezonu, została Nika Prevc. Słowenka triumfowała w obu konkursach, ustanawiając kobiecy rekord skoczni (135,5 m), zaś w finałowych zawodach uzyskała rekordową przewagę 51,4 punktu nad drugą zawodniczką. Tym samym dwukrotna mistrzyni świata po raz drugi z rzędu sięgnęła po Kryształową Kulę. Anna Twardosz została sklasyfikowana na trzydziestym drugim miejscu.

W sobotę do zmagań na Salpausselce (HS130) przystąpili mężczyźni. Konkurs indywidualny okazał się niezwykle udany dla Pawła Wąska. Lider reprezentacji Polski w obecnym sezonie oddał skoki na odległość 127 m i 127,5 m i po raz pierwszy w karierze stanął na podium Pucharu Świata. Podopieczny Thomasa Thurnbichler zajął trzecie miejsce, ustępując jedynie Słoweńcowi Anze Laniskowi (131 m i 128 m) i Austriakowi Stefanowi Kraftowi (127,5 m i 126,5 m).

- Gdy patrzyłem na telebim z wynikami wraz z kolegami, do końca nie wiedziałem, co się dzieje. To fajne uczucie. Drżę teraz, ale raczej z emocji, nie z zimna. Czy tak to sobie wyobrażałem? Nie wiem, szczerze nic specjalnego w tym dniu nie było. Dobrze się wyspałem, fajnie funkcjonowałem przez dzień, a od pierwszego skoku te próby całkiem nieźle wyglądały - stwierdził po konkursie Paweł Wąsek na antenie Eurosportu.

Słabiej spisali się pozostali reprezentanci Polski. Pucharowe punkty zdobył dwudziesty trzeci Dawid Kubacki (117,5 m i 118,5 m). Trzydziesty pierwszy był Kamil Stoch (115 m), z kolei czterdziesty siódmy Maciej Kot (106,5 m). Awansu do zawodów nie uzyskali Aleksander Zniszczoł i Maciej Kot.

W niedzielę w Lahti rozegrano drugi i ostatni tej zimy konkurs duetów. Polskę reprezentowali Dawid Kubacki i Paweł Wąsek, którzy od początku do końca rywalizacji zajmowali piątą pozycję. Zawody wygrali Słoweńcy – Lovro Kos i Anze Lanisek. Drugie miejsce zajęłi Austriacy, a trzecie Japończycy.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata przewaga prowadzącego Daniela Tschofeniga (1705 pkt.) nad Janem Hoerlem (1591) wzrosła do 114 punktów. Najlepszy z Polaków, Paweł Wąsek (568) jest piętnasty.

W najbliższy weekend w Planicy odbędzie się wielki finał sezonu Pucharu Świata. Polskę reprezentować będą Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła. W piątek na Letalnicy (HS240) rozegrany zostanie konkurs indywidualny, w sobotę rywalizacja drużynowe, zaś w niedzielę – finałowe zawody z udziałem najlepszej trzydziestki zawodników w klasyfikacji generalnej cyklu.