Olesno to niewielkie, bo liczące zaledwie 10 tysięcy mieszkańców miasteczko na północy Opolszczyzny. Śmiało można powiedzieć, że jest stolicą tenisa ziemnego w województwie. W Fundacji ArKademia Tenisa trenuje ponad 150 młodych adeptów tej dyscypliny sportu, a ponad połowa z nich korzysta z zajęć dzięki programowi Sportowy ORLEN.
W ArKademii Tenisa trenują nawet maluchy
Tenis ziemny nie jest sportem łatwym. Wymaga sporej koordynacji ruchowej, szybkości i odporności na stres. Tymczasem w Oleśnie naukę tej dyscypliny rozpoczynają już maluchy, które dopiero niedawno nauczyły się chodzić.
W klubie obecnie jest ponad 150 dzieci. Najmłodsze zaczęły swoją przygodę ze sportem już w wieku 2 lat. Wielu podopiecznych, bo aż 80 dzieci, korzysta z programu Sportowy ORLEN, który umożliwia akademii objęcie nauką dzieciak w wieku od 2 do 7 roku życia. To ogromna inwestycja w przyszłość tych młodych ludzi.
Forehandy, serwisy, ale… najpierw zabawa
Plan treningowy i przebieg zajęć są dostosowane do wieku i umiejętności uczestników.
– Zaczynamy od prostych czynności, takich jak toczenie, rzucanie i łapanie piłki. Wszystko oparte jest na zabawie – mówi animatorka tenisa Sonia Szydło.
Mogłoby się wydawać, że to strata czasu. Zamiast się bawić, może lepiej od razu przejść do solidnej nauki? Okazuje się, że nic bardziej mylnego.
– Kiedyś dzieci bawiły się na podwórku. Teraz, niestety, częściej ich aktywność przenosi się do wirtualnego świata. Obserwujemy, że jest problem z umiejętnościami ruchowymi, które dawniej były powszechne. Dlatego starszym grupom, oprócz zabaw rzutnych czy szybkościowych, wprowadzamy na każdym treningu elementy zabaw skocznych – opowiada Sonia Szydło. – Oczywiście jest też nauka podstaw tenisa, czyli takich ruchów jak forehand, backhand czy serwis.
Jakie korzyści poza sprawnością fizyczną przynosi trenowanie tenisa?
Choć głównym celem programu jest nauka gry w tenisa ziemnego, zajęcia przynoszą znacznie szersze korzyści, które przekładają się też na naukę i codzienne życie. Dzieci poprawiają nie tylko swoją sprawność fizyczną, ale także rozwijają kluczowe kompetencje społeczne. Uczą się współpracy, komunikacji, wytrwałości, systematyczności i stają się bardziej odporne psychicznie.
– Choć tenis ziemny jest sportem indywidualnym, prowadzimy też zajęcia grupowe, które zmuszają do komunikacji między sobą, współpracy i współdziałania – zauważa Arkadiusz Frączyk.
Rezultaty treningów są widoczne gołym okiem. Dzieci, które rok wcześniej miały jeszcze trudności z rzuceniem i łapaniem piłki, dziś bez problemu odbijają ją rakietą. Niektóre jeżdżą już na pierwsze turnieje i odnoszą swoje pierwsze zwycięstwa.
– Klub istnieje dopiero pięć lat. Naszym sukcesem jest to, że zgromadziliśmy wokół tenisa ziemnego tak dużą rzeszę młodych zawodników, którzy świetnie sobie radzą. Ten sport uchodzi za elitarny, tymczasem w Oleśnie sprawiliśmy, że jest powszechny i ogólnodostępny – mówi Arkadiusz Frączyk.
Jak rodzice oceniają zajęcia w ArKadaemii Tenisa?
Rodzice małych sportowców są zachwyceni działalnością ArKdemii i w superlatywach mówią o zajęciach.
– Zapisałam dziecko na treningi, bo uważam, że tenis to sport, który rozwija wiele obszarów – refleks, zwinność, szybkość, ale też uważność i koncentrację. Dzięki zajęciom syn jest bardziej cierpliwy, rozumie, że niektóre ćwiczenia przynoszą efekty dopiero z czasem. Potrafi rozmawiać z innymi dziećmi, słuchać i współpracować – mówi Aleksandra Płaszewska, mama siedmioletniego Bolka, który uczęszcza na treningi od trzeciego roku życia.
Jej słowa potwierdzają to, co codziennie widać na zajęciach ArKademii – dzieci czerpią radość z ruchu, uczą się wytrwałości i rozwijają się wszechstronnie.
– Uważam, że tenis to sport dla wszystkich. Każde dziecko w mniejszym lub większym stopniu jest w stanie się go nauczyć – przekonuje trener Aleksander Łuczak.
Wielkie rzeczy w małym mieście
– Dzięki programowi Sportowy ORLEN jesteśmy w stanie kontynuować Oleski Program Upowszechniania Tenisa. To jedyny taki program w Polsce. Olesno już teraz stolicą tenisa ziemnego na Opolszczyźnie i na pewno wyjątkowym miejscem na mapie Polski – podsumowuje z dumą Arkadiusz Frączyk.
Dzięki programowi Sportowy ORLEN klub może zaoferować małym sportowcom i ich rodzicom nie tylko treningi, ale dużo więcej.
– Program obejmuje także działania poza kortem. W tym roku zorganizowaliśmy warsztaty mentalne, na których dzieci uczyły się, jak radzić sobie z emocjami – relacjonuje Arkadiusz Frączyk.
– Przyjechał też do nas „Redaktor Marchewka”, czyli Michał Filipiak, który jest autorem fascynujących książek o tenisie. Mamy nadzieję, że dzięki temu spotkaniu zainspirowaliśmy dzieci i rodziców do wspólnego czytania – kontynuuje Arkadiusz Frączyk.