07.07.2025

Sukcesy zawodników ORLENU na torach i oesach

Obfitujący w motorsportowe wydarzenia weekend przyniósł kolejne świetne wyniki zawodnikom ORLEN Akademii Motorsportu. Tymek Kucharczyk odniósł trzecie zwycięstwo w Euroformula Open, a kartingowcy zwyciężali i stawali na podium w Champions of The Future Academy Program – awansując do ścisłej czołówki cyklu. Z kolei Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk z ORLEN Team umocnili się na prowadzeniu w klasyfikacji Rajdowych Mistrzostw Europy.
 

WYŚCIGI – EUROCUP-3 (Kacper Sztuka i Maciej Gładysz)

Na półmetku mistrzostw Eurocup-3 dwaj podopieczni ORLEN Akademii Motorsportu zajmują lokaty w czołówce mistrzostw. Kacper Sztuka i Maciej Gładysz ze zmiennym szczęściem rywalizowali na słynnym torze Monza.

W „Świątyni Szybkości” nieopodal Mediolanu rozegrano dwa wyścigi czwartej rundy sezonu. Do pierwszego Gładysz ruszał z trzeciego, a Sztuka z jedenastego pola w stawce prawie 30 zawodników. Niestety, Gładysz nie utrzymał się w pierwszej trójce i finiszował na czwartej pozycji, a Sztuka nie dotarł do mety.

W kwalifikacjach do drugiego wyścigu obu Polaków dzieliła zaledwie jedna setna sekundy – Gładysz ruszał z czwartego, a Sztuka z piątego pola. Maciej po kolizji z jednym z rywali ukończył drugi wyścig na odległej pozycji, a Kacper zdobył dwa punkty za dziewiątą lokatę.

– W pierwszych kwalifikacjach nie miałem możliwości złożenia czystego okrążenia, przez co walka w głębi stawki skończyła się wypadkiem, który spowodował spore uszkodzenia mojego auta. Niestety, w niedzielę poza walką z rywalami musiałem też mierzyć się z samochodem, który bardzo ciężko się prowadził po naprawach. Mimo to byłem w stanie pokazywać bardzo dobre tempo, dlatego ta runda z pewnością nie przekreśla naszych szans na mistrzostwo – skomentował Sztuka, który po zawodach na Monzy zajmuje czwarte miejsce w punktacji.

– Przez cały weekend mieliśmy bardzo dobre tempo i liczyliśmy na walkę o podium. W sobotę byliśmy bardzo blisko, choć rywalizację utrudniły długie neutralizacje i liczne wyjazdy samochodu bezpieczeństwa. Czwarte miejsce było jednak solidnym rezultatem, a kolejne podium w klasyfikacji debiutantów sprawiało, że w niedzielę stawałem do startu z jeszcze większą motywacją. Niestety, walka w czołówce zakończyła się dla mnie po kontakcie w drugiej szykanie, za który przepraszam mój zespół i mojego rywala dodał Gładysz, szósty w klasyfikacji sezonu i trzeci wśród debiutantów.

Piąta runda mistrzostw Eurocup-3 odbędzie się za miesiąc, na holenderskim torze TT Assen.

WYŚCIGI – EUROFORMULA OPEN (Tymek Kucharczyk)

Zawodnik ORLEN Akademii Motorsportu przed czwartą rundę zmagań w Euroformula Open zajmował trzecią lokatę w punktacji. Weekend na Hungaroringu rozpoczął się fantastycznie dla Kucharczyka: wywalczone w kwalifikacjach pole position polski kierowca zamienił na zwycięstwo z imponującą jak na tę serię, dwunastosekundową przewagą nad najbliższym rywalem. Trzecie tegoroczne zwycięstwo wywindowało go na pozycję wicelidera mistrzostw.

Zgodnie z regulaminem, do dwóch kolejnych wyścigów Kucharczyk ruszał z szóstego pola (odwrócona kolejność pierwszej szóstki z pierwszego wyścigu oraz z kwalifikacji). Czwarta lokata i dopiero dwunaste miejsce, po kontakcie z jednym z konkurentów, ponownie zepchnęły go na trzecią lokatę w punktacji.

– Za mną słodko-gorzki weekend na upalnym Hungaroringu. Od początku czułem się tutaj dobrze za kierownicą, co udało się przekuć w pole position i trzecie zwycięstwo w sezonie. Inaczej potoczyła się dla nas niedziela. Najpierw dowiozłem solidne punkty za czwarte miejsce, a później ostatni wyścig ukończyłem bez punktów. Optymistyczny atak mógł dać pozycję na podium, lecz tym razem zakończył się urwanym skrzydłem. Jednak to dopiero połowa sezonu, więc jest wciąż wiele okazji, żeby odrobić straty w klasyfikacji generalnej, które wciąż są niewielkie – podsumował Kucharczyk.

Za podopiecznym ORLEN Akademii Motorsportu dokładnie połowa tegorocznych zmagań w Euroformula Open. Do końca sezonu pozostają cztery rundy, a najbliższa z nich odbędzie się już za dwa tygodnie, na francuskim torze Paul Ricard.

RAJDY – RAJDOWE MISTRZOSTWA EUROPY (Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk)

Rywalizacja w jednej z najstarszych rajdowych serii na świecie przenosi się z nawierzchni szutrowej na asfaltową. Na malowniczych trasach wokół Rzymu mocne tempo zaprezentowała lokalna czołówka, a jedyną załogą, która nawiązała walkę z włoskimi zawodnikami, byli liderzy klasyfikacji Rajdowych Mistrzostw Europy, Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Duet ORLEN Team wygrał trzy odcinki specjalne, w tym ostatnią próbę, nagradzaną dodatkowymi punktami. Zdobycz z Italii pozwoliła im powiększyć przewagę w klasyfikacji sezonu.

– Rajd Rzymu kończymy na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej i z wygraną na Power Stage!Ściganie się z najlepszymi włoskimi załogami na ich domowych asfaltach to spełnienie małego rajdowego marzenia. Takie chwile pokazują, że warto być wytrwałym, wierzyć w siebie i ciężko pracować. To był naprawdę dobry weekend. Teraz całą uwagę kierujemy na kolejne trzy rundy Mistrzostw Europy – skomentował Miko Marczyk.

Do rozegrania w czempionacie Starego Kontynentu pozostają już tylko asfaltowe rajdy w Czechach, Walii i Chorwacji. Najbliższy z nich, kultowy Rajd Barum na wyboistych, szybkich trasach u naszych południowych sąsiadów, zostanie rozegrany w połowie sierpnia.

KARTING – CHAMPIONS OF THE FUTURE ACADEMY PROGRAM

Również we Włoszech, ale na torze w Jesolo pod Wenecją, rywalizowali najmłodsi podopieczni ORLEN Akademii Motorsportu. Po trzeciej rundzie zmagań w Champions of The Future Academy Program reprezentanci Polski zajmują pozycje w ścisłej czołówce swoich kategorii.

Kategoria OK-N Junior – Kacper Rajpold

W stawce młodszych zawodników Kacper Rajpold awansował o dwie pozycje i na półmetku sezonu zajmuje trzecią lokatę w mistrzostwach. Rywalizację we Włoszech rozpoczął od siódmej pozycji w sobotniej czasówce, a w wyścigach kwalifikacyjnych plasował się na czwartej i piątej lokacie. Finał ukończył na piątym miejscu, po starcie z piątego pola, ale po doliczeniu kary czasowej spadł na siedemnastą pozycję.

Niedziela przyniosła znacznie lepsze wyniki, chociaż zaczęło się od dziewiątego czasu w kwalifikacjach. Piąta i szósta lokata w wyścigach kwalifikacyjnych dała Rajpoldowi piąte pole startowe do finału, w którym podopieczny ORLEN Akademii Motorsportu przebił się na najniższy stopień podium. Na półmetku sezonu zajmuje trzecią lokatę w punktacji.

Kategoria OK-N Senior – Wojciech Woda

Cała sobota i część niedzieli upłynęły pod znakiem dominacji Wojciecha Wody w kategorii Senior. Wygrane kwalifikacje, pierwsza i druga lokata w wyścigach kwalifikacyjnych oraz triumf w finale, po starcie z pole position, przyniosły zawodnikowi ORLEN Akademii Motorsportu solidną zdobycz punktową. Nazajutrz polski kierowca ponownie był najszybszy w kwalifikacjach, w pierwszym wyścigu kwalifikacyjnym zajął drugie miejsce, lecz w drugim został zdyskwalifikowany po ostrym starciu na torze. Do niedzielnego finału ruszał z dziesiątego pola, przez moment był ósmy, spadł na ostatnie miejsce i przebił się na piętnaste – lecz po karze czasowej został sklasyfikowany na 22. miejscu. Zdobyte we Włoszech punkty dały Wodzie awans na pozycję wicelidera cyklu.

– Za mną fantastyczny weekend w Jesolo. W sobotę wygrałem finał po bardzo dobrej walce i zbliżyłem się do lidera klasyfikacji. W niedzielę też zacząłem mocno, ale po wykluczeniu w drugim wyścigu kwalifikacyjnym ruszałem do finału z dziesiątego pola. Przebiłem się na siódme miejsce, ale po kontakcie wyleciałem w powietrze, spadłem na ostatnie miejsce i gokartem ze skrzywioną osią przebiłem się na piętnaste. To był naprawdę mega weekend, patrząc na to, że wygrałem wyścig. Ogromna szkoda tej niedzieli, ale wciąż jestem drugi w klasyfikacji. W tej serii mamy jeszcze trzy rundy do końca i możemy walczyć – skomentował Woda.

Czwarta z sześciu rund Champions of The Future Academy Program zostanie rozegrana na słowackim Slovakiaringu, w dniach 19-21 września.