Sztuka liderem Eurocup-3, awans Gładysza i Przyrowskiego
Młodzi kierowcy wyścigowi, podopieczni ORLEN Akademii Motorsportu, rywalizowali w miniony weekend na francuskim torze Paul Ricard. Znakomite wyniki zanotował Kacper Sztuka, który objął prowadzenie w mistrzostwach Eurocup-3. Świetnym tempem popisywał się także Jan Przyrowski, najszybszy we wszystkich sesjach kwalifikacyjnych Hiszpańskiej Formuły 4.
Przed trzecią rundą mistrzostw Eurocup-3 Kacper Sztuka zajmował pozycję wicelidera w punktacji, natomiast Maciej Gładysz był siódmy. Na torze Paul Ricard obaj zawodnicy ORLEN Akademii Motorsportu awansowali w klasyfikacji generalnej, co w przypadku Sztuki oznacza oczywiście objęcie prowadzenia w mistrzostwach.
Weekend w Le Castellet na południu Francji rozpoczął się dla 19-letniego kierowcy z Cieszyna od trzeciego czasu w pierwszej sesji kwalifikacyjnej. W wyścigu Sztuka po zaciętej walce z rywalami finiszował na trzeciej pozycji, zdobywając czwarte tegoroczne podium. Następnie w sprincie, do którego pierwsza dwunastka startuje w odwróconej kolejności, zdobył punkt za dziesiąte miejsce. Niedzielę rozpoczął od wywalczenia pole position, a w wyścigu taktyczna i mądra jazda, zakończona skutecznym atakiem na pozycję lidera dopiero na ostatnim okrążeniu, dała Sztuce efektowne zwycięstwo – i prowadzenie w mistrzostwach.
– Uśmiech nie schodzi z mojej twarzy od momentu przekroczenia linii mety w niedzielnym wyścigu. Od początku sezonu ciężko pracujemy i zbieramy solidne punkty w każdym wyścigu. Takie konsekwentne podejście zagwarantowało kolejne, już czwarte podium w sezonie w sobotnim wyścigu i wiedziałem, że zwycięstwo jest kwestią czasu. Cieszę się, że dopięliśmy swego w niedzielę, akurat na tym torze. Paul Ricard ponownie dostarczył mi mnóstwo pozytywnych wspomnień, które będą moją siłą napędową w przygotowaniach do następnej rundy. Wyjeżdżamy z Francji jako liderzy klasyfikacji generalnej i cel na kolejne wyścigi jest jasny – podsumował udany weekend Sztuka.
Maciej Gładysz na torze Paul Ricard punktował w dwóch wyścigach, natomiast po zakończonym na wysokiej, czwartej pozycji sprincie otrzymał karę czasową i spadł na dalszą pozycję. Debiutujący w serii Eurocup-3 siedemnastolatek dzięki punktom za siódme i szóste miejsce awansował na szóste miejsce w klasyfikacji sezonu.
– Liczyliśmy w ten weekend na więcej, ale najważniejsze, że znów wywalczyliśmy kolejne punkty. Wszystkie trzy wyścigi upłynęły pod znakiem bardzo zaciętej walki, która zawsze jest dla mnie cenną okazją do nauki we wciąż nowej dla mnie kategorii. Pod tym względem zebraliśmy w ten weekend sporo doświadczenia, które na pewno zaprocentuje w dalszej części sezonu. Do wszystkich trzech wyścigów bardzo dobrze startowałem, ale brakowało nam trochę tempa, co przy tak małych różnicach i ściśniętej stawce robi różnicę pomiędzy walką o zwycięstwa a miejsca poza podium – skomentował Gładysz.
Kolejna, czwarta z ośmiu rund mistrzostw Eurocup-3 odbędzie się już za dwa tygodnie, w pierwszy weekend lipca na słynnym włoskim torze Monza.
Na torze Paul Ricard rywalizowali także młodsi kierowcy, ścigający się w Hiszpańskiej Formule 4. Jan Przyrowski, jedyny reprezentant ORLEN Akademii Motosportu w liczącej ponad 30 zawodników stawce, awansował na pozycję wicelidera punktacji, chociaż po doskonałych występach w sesjach kwalifikacyjnych apetyty były jeszcze większe.
Przyrowski był najszybszym kierowcą we wszystkich trzech czasówkach, zdobywając trzy pole position w trakcie weekendu we Francji. Niestety, problemy techniczne położyły kres marzeniom o równie dobrych wynikach w wyścigach. W pierwszym starcie Przyrowski zdołał jeszcze uratować podium, finiszując na trzeciej pozycji. W drugim wyścigu był siódmy, a trzeciego nie ukończył. Mimo że nie udało się przekuć rewelacyjnego tempa na solidne zdobycze punktowe, zawodnik ORLEN Akademii Motorsportu awansował na drugie miejsce w klasyfikacji sezonu.
– Za mną trudny weekend na torze Paul Ricard. Miałem mega tempo w kwalifikacjach i w wyścigach, ale niestety problemy techniczne przez cały weekend wykluczały mnie z rywalizacji o zwycięstwa. Z całego weekendu mam wielki niedosyt pod względem wyniku, ale i tak jestem zadowolony z tego, co zrobiłem w tym tygodniu. Dziękuję wszystkim za kibicowanie i wspieranie mnie. Wielkie podziękowania dla ORLEN Akademii Motorsportu za umożliwienie dalszych startów – powiedział Przyrowski.
Hiszpańska Formuła 4 zaliczy teraz dłuższe wakacje. Zawodnicy wrócą do rywalizacji dopiero za trzy miesiące – piąta runda mistrzostw odbędzie się 19-21 września na torze Jerez w hiszpańskiej Andaluzji, a później kierowcy powalczą jeszcze w Walencji i Barcelonie.