Triumf Kubackiego i historyczny wyczyn Twardosz w Rasnovie!
Po miesięcznej przerwie powróciła rywalizacja w Letnim Grand Prix w skokach narciarskich. W sobotę i niedzielę areną zmagań była Trambulina Valea Carbunarii (HS97) w Rasnovie. Weekend w Rumunii przyniósł zwycięstwo Dawida Kubackiego i historyczne miejsca na podium Anny Twardosz.
Biało-Czerwoni wyruszyli do Rumunii w ośmioosobowym składzie. Do zawodów mężczyzn zgłoszeni zostali Maciej Kot, Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła. Wśród pań szansę występu otrzymały Pola Bełtowska, Nicole Konderla-Juroszek oraz Anna Twardosz.
Najjaśniejszym punktem występu męskiej kadry był sobotni triumf Dawida Kubackiego. Mistrz świata z Seefeld poszybował na odległość 91 m oraz 88,5 m, pokonując o 3,9 punktu Japończyka Sakutaro Kobayashiego. Trzeci był kolejny z zawodników Kraju Kwitnącej Wiśni, Ren Nikaido.
Polacy w komplecie awansowali do finału. Piąte miejsce zajął zwycięzca prologu do konkursu, Kamil Stoch (85,5 m i 92 m), a tuż za nim sklasyfikowany został Aleksander Zniszczoł (91,5 m i 91 m). Jedenasty był Maciej Kot (88 m i 96 m), natomiast piętnasty Piotr Żyła (86,5 m i 94 m).
- To był dobry dzień. Z każdym skokiem pracowało mi się coraz lepiej. I dało to fajny efekt. Jestem zadowolony, że w tych zmiennych warunkach byłem w stanie skupić się wyłącznie na tym, co mam do zrobienia na progu i wyszło udanie - powiedział Dawid Kubacki, dla którego było to pierwsze zwycięstwo w zawodach najwyższej rangi od ponad dwóch lat.
W niedzielę Polakom nie udało się stanąć na podium. Najbliżej był Kamil Stoch (90 m i 96 m), który zajął czwartą pozycję ze stratą 0,1 punktu do trzeciej pozycji. Szósty był wicelider na półmetku, Dawid Kubacki (93,5 m i 88 m), a siódmy Maciej Kot (92,5 m i 86 m). Słabiej spisali się dwudziesty drugi Piotr Żyła (85,5 m i 85,5 m) oraz dwudziesty siódmy Aleksander Zniszczoł (85 m i 81 m).
Drugi konkurs w Rasnovie przyniósł zwycięstwo Sakutaro Kobayashiego (91,5 m i 96,5 m), który po pierwszej serii zajmował dopiero czternastą pozycję. Drugi był Japończyk Naoki Nakamura, a trzeci Austriak Stephan Embacher.
Historyczne wydarzenie miało miejsce w rywalizacji kobiet. Po raz pierwszy reprezentantka Polski stanęła na podium zawodów najwyższej rangi. W sobotę Anna Twardosz prowadziła po pierwszej serii z wynikiem 93 m, aby w finale uzyskać 98,5 m i zająć trzecią pozycję. Zawody wygrała Japonka Yuzuki Sato (91,5 m i 98 m) przed swoją rodaczką, Nozomi Maruyamą. Czternasta była Pola Bełtowska (83 m i 84 m), a dwudziesta siódma Nicole Konderla-Juroszek (75 m i 77 m).
Anna Twardosz potwierdziła swoją wysoką formę również w niedzielę. Liderka polskiej kadry po skokach na odległość 88 m i 87 m ponownie zajęła trzecie miejsce. Triumf odniosła Japonka Kurumi Ichinohe (93 m i 96 m) przed Nozomi Maruyamą. Na jedenastej pozycji sklasyfikowana została Nicole Konderla-Juroszek (82 m i 82 m), zaś dwudziesta szósta była Pola Bełtowska (75 m i 73,5 m).
Dobre wieści napłynęły również ze Stams, gdzie przeprowadzono inauguracyjne zawody Letniego Pucharu Kontynentalnego. W sobotę Kacper Tomasiak pierwotnie zajął drugie miejsce, ale został zdyskwalifikowany za nieprzepisową przepuszczalność powietrza w kombinezonie. W niedzielę obyło się już bez problemów i 18-letni reprezentant Polski triumfował w konkursie "II ligi", wywalczając jednocześnie dodatkowe miejsce startowe dla naszej reprezentacji na październikowe weekendy Letniego Grand Prix.
Po zawodach w Rasnovie w klasyfikacji generalnej LGP prowadzi Austriak Niklas Bachlinger (330 pkt.) przed S. Kobayashim (295) i Kubackim (231). Czwarty jest Stoch (229), szósty Kot (192), a dziesiąty Żyła (143). U pań lideruje Maruyama (420) przed Słowenką Niką Prevc (345) i Japonką Sarą Takanashi (300). Twardosz (230) jest siódma.
Teraz na skoczków czeka długi weekend z Letnim Grand Prix w Predazzo, będącym jednocześnie próbą przedolimpijską. W czwartek odbędą się zawody indywidualne kobiet i mężczyzn na normalnej skoczni (HS143), zaś w sobotę - na dużym obiekcie (HS143). Rywalizację zakończy niedzielny konkurs duetów panów.