08.12.2025

Życiowy sukces Kacpra Tomasiaka w Wiśle!

Po raz pierwszy w tym sezonie Puchar Świata w skokach narciarskich zawitał do Polski - zmagania odbywały się na Skoczni im. Adama Małysza (HS134) w Wiśle. Szczególnie udana dla biało-czerwonych była niedziela, a najlepszy w karierze wynik osiągnął Kacper Tomasiak.
 

Podczas weekendu w Wiśle trener Maciej Maciusiak do występującej od początki zimy szóstki skoczków - Dawida Kubackiego, Kamila Stocha, Kacpra Tomasiaka, Pawła Wąska, Aleksandra Zniszczoła i Piotra Żyły - powołał również Macieja Kota, Jakuba Wolnego, Adama Niżnika i Klemensa Joniaka. Szkoleniowiec kobiecej kadry, Marcin Bachleda nominował z kolei do startu Polę Bełtowską, Nicole Konderlę-Juroszek i Annę Twardosz.

Pierwsze dwa dni zmagań w Beskidach stały pod znakiem zawodów pań. Ponownie najlepszą reprezentantką Polski okazała się Anna Twardosz, która w czwartek zajęła 20. miejsce (106,5 m i 116 m), z kolei dzień później była siedemnasta (117,5 m i 117,5 m).

Sobota i niedziela zarezerwowana była na zawody indywidualne mężczyzn. Najbardziej zadowolony mógł być Piotr Żyła (123,5 m i 126,5 m), który zaliczył najwyższe w sezonie, czternaste miejsce. Dwudziesty piąty był Kacper Tomasiak (122 m i 123 m), a dwudziesty szósty Dawid Kubacki (123 m i 119 m). Bohaterem soboty został Domen Prevc (136 m i 130 m), który jako pierwszy reprezentant Słowenii w historii wygrał konkurs Pucharu Świata w Wiśle. Drugie miejsce zajął Niemiec Philipp Raimund, a trzeci był Japończyk Ryoyu Kobayashi.

Niedziela była najlepszym dotychczas dniem dla Polaków w obecnym sezonie. Drugi na półmetku był Piotr Żyła (129,5 m), a piąty był Kacper Tomasiak (129,5 m). W serii finałowej obaj wylądowali na 125. metrze. 18-letni Tomasiak utrzymał piąte miejsce, uzyskując najlepszy wynik w dotychczasowej karierze. Z kolei 38-letni Żyła poprawił swój rekord obecnego sezonu, plasując się na siódmej pozycji.

- Myślę, że jest to znakomity wynik na ten moment. Jestem bardzo zadowolony z tego, że udało mi się poprawić skoki w porównaniu do soboty. Udało mi się w końcu swobodnie dojechać na najeździe i odbić się na luzie, najlepiej jak umiem - powiedział tuż po zawodach Kacper Tomasiak.

Na pochwały zasługuje również czternasty Maciej Kot (127,5 m i 124 m), który po raz pierwszy od blisko 8 lat zajął miejsce w czołowej piętnastce zawodów Pucharu Świata. Punkty zdobyli również dwudziesty piąty Paweł Wąsek (119,5 m i 123 m) i dwudziesty siódmy Kamil Stoch (120,5 m i 120,5 m). Po dublet w Wiśle sięgnął Domen Prevc (137 m i 132 m), który w niedzielę pokonał o 0,9 punktu lidera po pierwszej serii, Ryoyu Kobayashiego. Trzeci był Philipp Raimund.

Dzięki dwóm zwycięstwom w Wiśle, Domen Prevc (470 pkt.) został nowym liderem Pucharu Świata. Słoweniec wyprzedza Anze Laniska (438) i Ryoyu Kobayashiego (406). Czternaste miejsce zajmuje Kacper Tomasiak (124). U pań prowadzi niezmiennie Nozomi Maruyama (490) przed Niką Prevc (356) i Anną Odine Stroem (308). Osiemnasta jest Anna Twardosz (71).

Kolejne zawody Pucharu Świata rozegrane zostaną w najbliższy weekend, 12-14 grudnia na Vogtland Arenie (HS140) w Klingenthal. Trener Maciej Maciusiak ogłosił, iż w Niemczech wystąpią Maciej Kot, Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Kacper Tomasiak, Paweł Wąsek i Piotr Żyła.