Sportowy ORLEN

Czy da połączyć się judo i cheerleading sportowy? Zobacz, jak robi Klub FitMoc

Klub FitMoc działa od 2018 roku. Na początku była to niewielka, jednodyscyplinowa inicjatywa - sekcja judo. Z czasem oferta się poszerzyła, a do judo dołączył cheerleading sportowy. Bardzo szybko okazało się, że rozbudowanie zakresu działalności klubu było strzałem w dziesiątkę. Aktualnie w klubie cheerleading uprawia 200 dziewczynek! Bardzo dobrze rozwija się także sekcja judo, w której trenuje ponad setka chłopców.

Treningi odbywają się w pięciu lokalizacjach województwa łódzkiego w tym dwie w Łodzi oraz trzy na terenie gminy Nowosolna. Klub FitMoc angażuje się również w działalność społeczną i charytatywną poprzez m.in.: organizację turniejów, zawodów, pikników, rajdów rowerowych, spływów kajakowych, rajdów konnych, wyjść na lodowisko czy na kręgle. Zawodniczki regularnie występują podczas wydarzeń sportowych, w tym na meczach ligowych futsalu, czy koszykówki.

Sekcja cheerleadingu sportowego może pochwalić się imponującymi wynikami: dwukrotne wicemistrzostwo Polski Cheerleadingu Sportowego w 2024 i 2025 roku oraz 8 złotych medali w Pucharach Polski Cheerleadingu Sportowego w 2024 roku.
 

Dzieci z niepełnosprawnościami kształtują swój charakter

Warto podkreślić, że wśród zawodników FitMoc są także dzieci z niepełnosprawnościami, między innymi z niedosłuchem czy cukrzycą.

- Te dzieci są świadome swoich ograniczeń, ale dzięki treningom zyskują wiarę w siebie i poczucie, że mogą osiągać swoje cele na równi z innymi - mówi Kinga Kaczmarzyk, założycielka klubu FitMoc oraz trenerka cheerleadingu.

- Trenuję tak jak reszta drużyny. Ze względu na moją chorobę mam kilka przywilejów, na przykład mogę przerwać trening i wyjść z sali, gdy poczuję się słabiej - mówi zawodniczka i asystentka trenerów, która choruje na cukrzycę typu 1.

Klub FitMoc daje młodym ludziom nie tylko sportową formę, ale także siłę do pokonywania codziennych barier.
 

Marzenia zawodniczek

Oprócz rozwijania umiejętności podczas regularnych treningów, zawodniczki mają realny cel, do którego nieustannie dążą - zaprezentowanie się na arenie międzynarodowej.

- Moim marzeniem jest wyjazd do Orlando w Stanach Zjednoczonych na mistrzostwa świata. Do tego czasu musimy się jeszcze podszkolić - mówi Zuzanna Wojciechowska, młoda zawodniczka, która zanim została cheerleaderką, swoje pierwsze kroki stawiała w sekcji judo.

Do najbliższych wydarzeń, na które przygotowują się zawodniczki, należą puchary i mistrzostwa Polski, które odbędą się już na początku przyszłego roku.

- Układam też choreografię dla najmłodszych dzieci, które będziemy uczyć od podstaw - dodaje Zuzanna.
 

Dlaczego wolą być cheerleaderkami niż siatkarkami?

- Moja córka uwielbia tańczyć i jest bardzo zainteresowana akrobatyką, dlatego chcieliśmy połączyć te dwie pasje w jedną dyscyplinę. Cheerleading pozwala na rozwijanie obu tych umiejętności jednocześnie. Na tych zajęciach może spełniać się w dziedzinach, które ją najbardziej fascynują - mówi Aleksandra Gmaj, mama zawodniczki Oliwii.

Rodzice podkreślają, że pogodzenie codziennych obowiązków szkolnych z regularnymi treningami nie jest wcale takie łatwe.

- Wymaga to dyscypliny zarówno od dziecka, jak i od rodzica - mówi pani Aleksandra. - Jednak wszystko jest możliwe, jeśli kocha się to tak, jak moja córka pokochała cheerleading. W tym roku otrzymała świadectwo ukończenia szkoły z biało-czerwonym paskiem, co jest dla nas wielką dumą. To pokazuje, że można godzić naukę i sport - dodaje z satysfakcją.
 

Korzyści ze Sportowego ORLENU

- Kiedy otrzymaliśmy dofinansowanie z programu Sportowy ORLEN, wystrzeliliśmy w cheerleadingu niczym rakieta - mówi Kinga Kaczmarzyk.

Uzyskane fundusze pozwoliły na zakup specjalistycznego sprzętu niezbędnego do treningu, jak specjalistyczna podłoga gimnastyczna, która kosztowała 30 tysięcy. Bez tego wsparcia finansowego klub nie byłby w stanie pozwolić sobie na tego typu zakup. Do tego doszły też szkolenia dla kadry trenerskiej.

- Teraz możemy powiedzieć z ręką na sercu, że jesteśmy w pełni przygotowani, żeby już w przyszłym roku zaprezentować się na mistrzostwach Polski - dodaje trenerka.