Czachor 16 w Rajdzie Dakar 2006
Jacek Czachor rozkręca się z etapu na etap. Reprezentant ORLEN Team spisał się znakomicie podczas siódmego dnia Rajdu Dakar 2006. Kapitan ORLEN Team odnotował 15 czas i awansował aż o pięć miejsc, na 16 pozycję. Wczoraj Czachor zajmował 21 miejsce na 177 sklasyfikowanych motocyklistów.
Po dwóch niemal nieprzespanych nocach zawodnicy mogli dzisiaj dłużej odpocząć. Jacek Czachor po przejechaniu krótkiego, liczącego zaledwie 10 kilometrów odcinka dojazdowego startował do OS-u o godzinie 8:01, nie najwcześniej jak na warunki Dakaru. Ale później rozpoczęła się próba sportowa o długości aż 499 kilometrów, najdłuższa z dotychczas rozegranych w tym roku w Dakarze.
Na trasie zawodnicy pokonywali wydmy, ale nie zabrakło również słynnej wielbłądziej trawy (camel grass). Po mecie zmęczeni motocykliści mieli już tylko 12 km dojazdu do biwaku na lotnisku w Atarze. - To był jak dotychczas najtrudniejszy etap na tych zawodach i jeden z najtrudniejszych wśród tych, które przejechałem na Dakarze.
Jutro uczestnicy Dakaru mają do pokonania kolejny bardzo trudny etap, z jeszcze dłuższym odcinkiem specjalnym liczącym 508 kilometrów. Trasa prowadzi z Ataru do stolicy Mauretanii - Nawakszut. Po sobotnim etapie nastąpi dzień przerwy i zasłużonego odpoczynku w Nawakszut.
Więcej szczegółowych informacji na www.orlenteam.pl
