PKN ORLEN po raz kolejny sponsorem najważniejszego wydarzenia motoryzacyjnego w Polsce - ORLEN Platinum 65. Rajd Polski
Zakończył się ORLEN Platinum 65. Rajd Polski, którego sponsorem generalnym był PKN ORLEN. Przez dwa dni najlepsze europejskie i polskie załogi rajdowe rywalizowały na szutrowych odcinkach specjalnych Warmii i Mazur. Rajd był bardzo szybki, nie zabrakło też niespodzianek oraz ostrej sportowej rywalizacji. Startująca w nowym Peugeot 207 S 2000 załoga ORLEN Team w składzie Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja znakomicie i bardzo równo pojechała drugi etap rajdu, odrabiając straty wynikające z awarii technicznej swojego pojazdu z poprzedniego dnia.
Najważniejsze sportowe wydarzenie motoryzacyjne 2008 roku już za nami. W niedzielę, 8 czerwca zakończył się ORLEN Platinum 65. Rajd Polski. Jak potwierdzają zgodnie ekipy uczestniczące - to był bardzo szybki i emocjonujący rajd. Długie proste, biegnące przez szczyty łuki i spektakularne hopy to cechy charakterystyczne odcinków specjalnych zlokalizowanych na malowniczych terenach Warmii i Mazur. W trakcie tegorocznego rajdu nie zabrakło licznych niespodzianek - były rolki, przejazdy pełnym bokiem, które kończyły się poza trasą, a kierowcy borykali się z problemami technicznymi aut. Po raz pierwszy w historii największą imprezę w sportach motorowych w naszym kraju zainaugurował super odcinek specjalny, który odbył się na nowo wybudowanym torze do jazdy równoległej w Mikołajkach.
Pierwszy dzień rajdu rozpoczął się pechowo dla startującej w Peugeocie 2007 S 2000 załogi Hołowczyc/Kurzeja. Szósty odcinek specjalny, skok na wyboistej trasie, awaria przenoszenia napędu i tylko jedna sprawna oś - w rezultacie ponad 10 minutowa strata do lidera rajdu.
"Niestety prysły marzenia o zwycięstwie w moim ukochanym rajdzie, do którego zawsze przygotowuję się z najwyższą uwagą. Gdy już pomału zaczynaliśmy się dość dobrze rozumieć z naszym nowym autem i wydawało się, że każdy kolejny odcinek będziemy jechali coraz szybciej, nastąpił zupełny krach. Po jednym ze skoków rozsypał się przedni dyferencjał. Jazda tylno napędowym Peugeotem nie należy do łatwych i szybkich. Do tego nie chcieliśmy blokować na trasie naszych kolegów, jadących normalnym, szybkim tempem, więc kilka razy zatrzymywaliśmy się, by ich przepuścić. Strata z dzisiejszego etapu, jest oczywiście nie do odrobienia, więc jutrzejszy dzień poświęcimy na testowanie ustawień i jazdę "pod kibiców". Może te doświadczenie przydadzą się przed rozgrywanym we wrześniu w Płocku rajdzie ORLEN, w którym też planujemy wystartować." - powiedział w sobotę, na mecie pierwszego etapu Krzysztof Hołowczyc.
Nie mniej emocjonujący ale bardziej udany dla samochodowej załogi ORLEN Team'u był drugi dzień rajdu rozgrywany w niedzielę - 8 czerwca.
"Cały czas atakowaliśmy, chcieliśmy pokazać kibicom, że potrafimy naszym Peugeotem pojechać naprawdę szybko. Nie udało nam się wygrać żadnej próby, zawsze któryś z konkurentów okazywał się szybszy, ale w przekroju całego dnia jechaliśmy niewątpliwie najrówniej z całej czołówki. I chociaż na skutek wczorajszej awarii, rajd należy uznać za nieudany pod względem wyniku końcowego, to jednak bardzo się cieszymy, bo mogliśmy doskonale poznać auto klasy S 2000. Cieszę się, że zbudowano takie samochody, bo przywracają one chęć do ostrej jazdy. Cały czas coś się w aucie dzieje, jest co robić, ale przede wszystkim jest ogromna frajda z jazdy. Dziękujemy za taką możliwość naszym sponsorom, którzy zaufali, że poradzimy sobie w pierwszym starcie takim samochodem w tak prestiżowej imprezie. I gdyby nie pech techniczny, mogliśmy stać dziś na najwyższym podium! Brawa należą się organizatorom i dyrektorowi rajdu - Tomaszowi Bartosiowi. Jestem przekonany, ze rajd uzyska najwyższe oceny u obserwatorów, a za rok, już jako runda Mistrzostw Świata, Rajd Polski będzie należał do najlepiej zorganizowanych w całej serii - podsumowała rajdowe zmagania Krzysztof Hołowczyc.
Ostatecznie załoga ORLEN Team zajęła 19. miejsce ze stratą 12:17.3 do zwycięskiej załogi braci Bębenek (Mitsubishi Lancer Evo IX). Drugie miejsce zdobył Bryan Bouffier, a trzecie Michał Sołowow (obaj Peugeot 207 S200).
Licznie zgromadzeni w Mikołajkach na ORLEN Platinum 65. Rajdzie Polski kibice wzięli udział w konkursie zorganizowanym przez PKN ORLEN i ORLEN OIL . Laureatami zostali: Tomasz Kucharski z Krakowa, Marek Dąbrowski z Olecka, Sylwia Serowik z Mikołajek, Michał Potoplak z Ustronia i Dariusz Witkowski z Warszawy. Zwycięzcom konkursu, którzy pojawili się na mecie ORLEN Platinum 65. Rajdu Polski przekazano nagrody w postaci kart przedpłaconych na paliwo VERVA oraz oleje Platinum. Uczestnicy zapytani dlaczego tankują na stacjach ORLEN zgodnie odpowiadali, że robią to ze względu na wysoką jakość paliw, zaangażowanie Koncernu w sporty motorowe - polskie rajdy oraz wsparcie, którym firma obejmuje polskich zawodników z ORLEN Team.
Dodatkowe atrakcje dla kibiców rajdowych czekały na stacji paliw ORLEN w Mikołajkach. Miejsce to gromadziło rzesze rajdowych fanów robiących pamiątkowe zdjęcia na tle Peugeota 207. Replika rajdówki Krzysztofa Hołowczyca oraz konkurs ściągnął na stację wielu sympatyków jeżdżącego w barwach Koncernu reprezentanta ORLEN Teamu. Ponadto na wybranych stacjach paliw na Mazurach można było kupić gadżety rajdowe oraz karty wstępu na poszczególne oesy.
PKN ORLEN od wielu lat wspiera sporty motorowe. W 2001 roku firma rozpoczęła ścisłą współpracę z organizatorami eliminacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, wspierając wiele, odbywających się w kraju, imprez rajdowych. Najbardziej znanym przedsięwzięciem Koncernu jest stworzenie zespołu rajdowego ORLEN Team, który nieprzerwanie od 2000 roku reprezentuje Polskę w rajdzie Dakar oraz w poszczególnych rundach eliminacyjnych rajdów cross country.
Więcej informacji na temat ORLEN Platinum 65. Rajd Polski jak również ORLEN Team na stronie: www.orlenteam.pl