08.07.2012

Polacy wygrali Ligę Światową

Polscy siatkarze w znakomitym stylu wygrali finałowy turniej Ligi Światowej w Sofii i po raz pierwszy w historii sięgnęli po złoto w tych rozgrywkach. W czwartej imprezie pod wodzą Andrei Anastasiego polscy siatkarze wywalczyli już czwarty medal, tym razem najcenniejszy. PKN ORLEN jest jednym z dwóch głównych sponsorów polskiej siatkówki i Reprezentacji Mężczyzn.

Polacy nie najlepiej rozpoczęli finałowe spotkanie. Po ataku Stanleya Amerykanie prowadzili już 3:1. Jednak bardzo dobra gra na siatce naszych siatkarzy doprowadziła do remisu, a zaraz do dwupunktowej przewagi na pierwszej przerwie technicznej 8:6. Przez błędy własne biało-czerwoni stracili przewagę 9:9. Kontuzji doznał Marcin Możdżonek, którego zastąpił Grzegorz Kosok. Po ataku Bartmana Polacy na drugą przerwę techniczną schodzili wygrywając 16:13. Przewaga naszych zawodników powiększała się z biegiem seta. W końcówce odsłony na zagrywce pojawił się Michał Ruciak, który popisał się serią punktowym serwisów. Polacy wygrali 25:17.

Początek drugiej partii był bardzo wyrównany. Walka toczyła się punkt za punkt. Na pierwszą przerwę techniczną siatkarze schodzili przy stanie 7:8. Po dwóch skutecznych atakach Stanleya Amerykanie wyszli na dwupunktowe prowadzenie 10:12, jednak biało-czerwoni szybko zdołali doprowadzić do remisu 12:12, a po ataku Nowakowskiego wygrywaliśmy 13:12. Po dobrej serii na zagrywce Stanleya i ataku Priddiego na drugiej pauzie technicznej znowu lepsi byli gracze USA 14:16. Zbicie Bartmana i as serwisowy Winiarskiego zredukowały straty do jednego oczka 17:18, a szczęśliwa zagrywka po taśmie naszego atakującego dała remis 20:20. W końcówce ponownie z dobrej strony pokazał się Ruciak, dzięki której biało-czerwoni mogli dobrze ustawić blok 24:22. Amerykanie zdołali jeszcze wyrównać 24:24, ale to my okazaliśmy się lepsi w kluczowych momentach seta 26:24.

Siatkarze Stanów Zjednoczonych dobrze otworzyli trzecią partię i wywalczyli dwupunktowe prowadzenie. Jednak nasi zawodnicy bardzo dobrze spisywali się w bloku, dzięki czemu to oni prowadzili na pierwszej przerwie technicznej 8:7. Po powrocie na boisko nasi zawodnicy spisywali się coraz lepiej. Po ataku Nowakowskiego z piłki przechodzącej biało-czerwoni wygrywali już 14:10. Asy Kurka i atak z kontry Bartmana po świetnej obronie Ignaczaka i 17:10.  Gra podopiecznych Anastasiego wyglądała coraz lepiej. Polacy wygrali partię i odnieśli historyczny zwycięstwo w Lidze Światowej.

PKN ORLEN jest jednym z głównych sponsorów polskiej siatkówki.

Polska – USA 3:0 (25:17, 26:24, 25:20)
Polska: Nowakowski, Winiarski, Kurek, Bartman, Żygadło, Możdżonek, Ignaczak (libero) oraz Kosok, Ruciak
USA: Anderson, Rooney, Lee, Suxho, Holmes, Stanley, Lambourne (libero) oraz Priddy, McKienzie. Lotman, Thornton

Nasi siatkarze do kraju wracają w poniedziałek, 9 lipca (Poniedziałek)
Planowy przylot samolotu z Sofii – lotnisko im. Fryderyka Chopina w Warszawie, godz. 15.30

Źródło: KS (www.pzps.pl)