03.05.2007

Zakończył się 2 etap rajdu Sardynii

Jacek Czachor zajął 9 miejsce z czasem 2h53m.45s. Marek Dąbrowski zajął 14 miejsce z czasem 3h02m.29s. W klasyfikacji generalnej zawodnicy ORLEN Team-u zajmują odpowiednio 9 i 11 miejsca. Zwycięzcą 2 etapu został Włoch Matto Graziani z czasem 2h34m.04s.

Dzisiejszy etap rajdu z Gavoi do Tristano miał długość 308 km w tym 108 km odcinek specjalny. Zawodnicy ścigali się na wysoko położonej górskiej trasie, gdzie kluczową rolę odegrała dobra nawigacja. Najwięcej problemów motocyklistom przysporzyły podmokłe tereny oraz nieustannie padający deszcz.

JACEK CZACHOR: 
Dzisiejszy etap był bardzo trudny nawigacyjnie. Podczas przejazdów przez górskie szlaki bardzo łatwo pomylić trasę. Wielu zawodników w tym również ja błądziło. Na szczęście straty czasowe nie były aż tak duże. Udało nam się z mechanikami poprawić odrobinę ustawienia przedniego zawieszenia, co poprawiło komfort jazdy. Nie mniej jednak nasze motocykle są jeszcze dalekie od doskonałości. Z pewnością powinniśmy z Markiem zmienić mussy w oponach na bardziej miękkie co zwiększy nasze szanse na lepszy wynik.


MAREK DĄBROWSKI: 
Niestety również w dniu dzisiejszym nie ominęły mnie problemy nawigacyjne. Ten błąd kosztował mnie ok. 10 minut. Żeby było ciekawiej w pewnym momencie znalazłem się w miejscu, z którego nie byłem w stanie wyjechać. Byłem zmuszony rozbić płot i zrzucić motocykl kilka metrów w dół ze skały by powrócić na właściwą trasę etapu. Konsekwencją tego manewru był uszkodzony roadbook co spowodowało, że przez resztę odcinka musiałem ręcznie przewijać mapę. Kosztowało mnie to sporo czasu i spadek na 14 lokatę dzisiejszego odcinka. Na szczęście w generalce utrzymałem 11 pozycję, którą jutro postaram się poprawić.

Przed zawodnikami kolejny etap rajdu z Tristano do Villanovaforru. Trasa etapu o długości 308 km zawiera dwa odcinki specjalne o długości 36 i 42 km.