Rajd Faraonów – Krzysztof Hołowczyc, mimo problemów, nadal w czołówce
Krzysztof Hołowczyc i Jean-Marc Fortin (Nissan Navara) zajęli siódme miejsce na trasie drugiego odcinka specjalnego Rajdu Faraonów. Załoga ORLEN Team przegrała niestety walkę z silnym zatruciem pokarmowym Krzysztofa Hołowczyca i spadła na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Nowym liderem imprezy został zwycięzca dzisiejszego OS-u, Francuz Christian Lavieille.
Załoga ORLEN Team rozpoczęła II etap z pozycji lidera klasyfikacji generalnej. Pierwsze kilometry odcinka specjalnego i dobre tempo narzucone przez Hołowczyca zapowiadały walkę o utrzymanie lokaty. Nawet wydmy, których obawiali się wczoraj nasi reprezentanci nie sprawiły tak wielu kłopotów. Nissan Hołowczyca utknął na nich tylko dwa razy, a odkopanie samochodu poszło nad wyraz sprawnie. Niestety Krzysztof i Jean-Marc musieli jeszcze dwa razy przymusowo stanąć na trasie odcinka.
– Już rano, przed rozpoczęciem rywalizacji, zacząłem odczuwać objawy zatrucia pokarmowego. Liczyłem jednak, że nie nasilą się one na tyle, by utrudnić mi pokonanie odcinka. Niestety rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Dwukrotnie musieliśmy stanąć na trasie, a ja potrzebowałem blisko pół godziny, by móc ponownie zasiąść za kierownicą. Oczywiście odbiło się to na wyniku sportowym – na mecie okazało się, że do zwycięzcy odcinka straciliśmy blisko godzinę. Zdaję sobie sprawę, że ta strata będzie trudna do odrobienia, ale jutro spróbujemy częściowo ją zniwelować. Pamiętamy również, że Rajd Faraonów to dla nas jeden z ważniejszych etapów przygotowań do Dakaru i każdy przejechany kilometr to olbrzymi bagaż doświadczeń – powiedział na mecie II etapu Krzysztof Hołowczyc.
Załoga Orlen Team, pomimo dzisiejszych kłopotów, wciąż ma szanse na dobry wynik w Rajdzie Faraonów. Hołowczyc i Fortin zajmują aktualnie czwartą pozycję w klasyfikacji generalnej. Do lidera tracą 55 minut, ale do trzeciego, medalowego miejsca niecałe 6.
Rywalizację wśród motocyklistów wygrał dzisiaj Hiszpan Jose Manual Pellicer na KTM-ie, jednak liderem pozostał jego rodak, Marc Coma (KTM), czwarty na trasie OS2.
Jutro trzeci etap i najdłuższy odcinek specjalny rajdu Sitra-Siwa o długości 388,98 km.
Rajd Faraonów – wyniki OS 2 (samochody)
- Christian Lavieille/Francis Borsoto – (Francja, Nissan Navara) 03:38,35
- Patrick Sireyjol/Paul Vidal (Francja, Bowler Wildcat 200) +15,40 min
- Jerome Pelichet/Eugenie Decre (Francja, Bowler Wildcat 200) +36,15
- Youssef Abou/Mahmoud Ezzeldin (|Egipt, Buggy) +38,12
- Giacomo Vismara/Mario Cambiaghi/Matteo Curti (Włochy, Iveco A190TW) +49,19
- Claudio Bellina/Paola Bellina/Giulio Minelli (Włochy, DAF AV75PC) +57,49
- Krzysztof Hołowczyc/Jean-Marc Fortin (Nissan Navara) +58,16
Rajd Faraonów – klasyfikacja po II etapie (samochody)
- Christian Lavieille/Francis Borsoto –(Francja, Nissan Navara) 06:49,05
- Patrick Sireyjol/Paul Vidal (Francja, Bowler Wildcat 200) +32,53 min
- Jerome Pelichet/Eugenie Decre (Francja, Bowler Wildcat 200) +49,14 Krzysztof Hołowczyc/Jean-Marc Fortin (Nissan Navara) +55,0
- Youssef Abou/Mahmoud Ezzeldin (|Egipt, Buggy) +01:04,24
- Giacomo Vismara/Mario Cambiaghi/Matteo Curti (Włochy, Iveco A190TW) +01:12,56