14.06.2022
PKN ORLEN utrzymuje jedne z najniższych cen paliw w Europie
Ceny paliw w Polsce należą do najniższych w Unii Europejskiej, pomimo zbliżonego poziomu kosztów ponoszonych przez wszystkie europejskie rafinerie, w tym zakupu surowca, energii elektrycznej i gazu wykorzystywanych w produkcji, a także logistyki importowanych paliw. O tym, jakie czynniki kształtują ceny paliw, a także o podejmowanych przez PKN ORLEN działaniach, które wpłyną na długofalową stabilizację cen surowców energetycznych i bezpieczeństwo dostaw paliw, przedstawiciele PKN ORLEN rozmawiali z parlamentarzystami Lewicy.
Na obecny wzrost cen paliw w całej Europie ma wpływ wojna w Ukrainie. Jej efektem jest wzrost giełdowych notowań ropy naftowej (obecnie ok. 120 dolarów za baryłkę, przy kursie dolara na poziomie 4,4 zł), jak i gotowych produktów paliwowych, które, ze względu na ograniczenie ich importu z kierunku wschodniego, są zdecydowanie wyższe niż przed rozpoczęciem wojny. W przypadku benzyny to wzrost o ponad 71 proc., a w przypadku diesla o blisko 60 proc. Wzrost dotyczy wszystkich krajów w Europie importujących paliwa i wpływa na ceny hurtowe w Polsce, a za nimi także na ceny na stacjach.
W Polsce w pierwszym kwartale tego roku ok. 40 proc. paliw pochodziło z importu. W tym okresie, według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, zapotrzebowanie na polskim rynku na trzy główne paliwa, czyli benzynę, olej napędowy i LPG, wzrosło o 11 proc. w porównaniu do pierwszego kwartału ubiegłego roku. Przy rosnących kosztach importu gotowych paliw, w związku z ograniczeniem dostaw z Rosji, istotnie wpływa to na kształtowanie się cen paliw w Polsce i Europie.
PKN ORLEN konsekwentnie uniezależnia się od dostaw surowca z kierunku wschodniego, obniżając zużycie tańszej, rosyjskiej ropy Urals, na rzecz innych, droższych gatunków. Obecnie zaledwie ok. 30 proc. ropy przerabianej w całej Grupie ORLEN pochodzi z Rosji.
Produkcja i sprzedaż paliw w Polsce odpowiadała za zaledwie 18 proc. zysku operacyjnego Grupy ORLEN w pierwszym kwartale 2022 roku, w tym sprzedaż detaliczna tylko za 10 proc. zysku, w co wlicza się także sprzedaż produktów pozapaliwowych. Dla porównania segment detaliczny Grupy ORLEN w Niemczech, gdzie koncern posiada niespełna 600 stacji, generuje już zbliżone zyski do sieci ponad 1800 stacji w Polsce.
Dzięki konsekwentnej dywersyfikacji działalności ponad połowa zysków koncernu w pierwszym kwartale 2022 roku pochodziła z segmentów energetyki i petrochemii, niezwiązanych bezpośrednio z produkcją paliw, ani poziomem ich cen. Jednocześnie, dzięki rozwojowi działalności na rynkach zagranicznych, już ok. 50 proc. przychodów Grupy ORLEN pochodzi spoza Polski.
PKN ORLEN stoi przed wyzwaniem jakim jest transformacja energetyczna. Zmiana miksu energii i paliw napędzających polską gospodarkę wymaga w najbliższym dziesięcioleciu znaczących inwestycji. Dlatego Grupa ORLEN będzie inwestować zgodnie ze strategią prowadzącą do neutralności emisyjnej, dzięki której polska gospodarka uniezależni się od paliw kopalnych, dając Polakom bezpieczeństwo zaopatrzenia w energię. W 2021 roku koncern przeznaczył na inwestycje rekordowe 9,9 mld zł, natomiast nakłady inwestycyjne na ten rok wyniosą aż 15,2 mld zł, najwięcej w historii firmy. Realizowane są przedsięwzięcia, które pozwolą polskiej gospodarce uniezależniać się od importu paliw kopalnych. To głównie projekty związane z zieloną energetyką: morskie i lądowe farmy wiatrowe, ale też paliwa alternatywne i biomateriały, które są kluczowe dla zrównoważonej transformacji polskiego systemu energetycznego.
PKN ORLEN, tak jak wszyscy inni uczestnicy rynku, nie podaje do publicznej wiadomości nominalnych wartości realizowanych marż, nie tylko paliwowych, ale we wszystkich segmentach swojej działalności. Stanowią one tajemnicę spółki, a ich ujawnianie mogłoby negatywnie wpłynąć na możliwości konkurowania z pozostałymi podmiotami na rynku paliw w regionie.
Wypracowane wyniki finansowe przekładają się także na konsekwentny wzrost wpływów odprowadzanych przez PKN ORLEN do budżetu państwa. Tylko w 2021 roku koncern wpłacił do budżetu z tytułu różnych opłat i podatków prawie 35,5 mld zł. Łącznie od 2018 r. do 2021 r. było to ok. 143 mld zł.